2/5 Agata S. 5 years ago on Google
Niestety
dzisiaj
spotkałam
się
z
bardzo
nieładnym
zachowaniem
ze
strony
sprzedawczyni
sklepu.
Produkt,
który
kupowałam
miał
cenę,
której
nie
było
ani
na
nim,
ani
na
półkach
wokół
niego.
W
zamian
znajdowała
się
cena
niższa
widniejąca
przy
produkcie
i
wyraźnie
wprowadzająca
klientów
w
błąd.
Zdziwiona
przy
kasie
zgłosiłam
problem.
Pan
nie
był
szczęśliwy
ze
skargi
(kto
by
był?),
ale
potrafił
z
kulturą
spróbować
mi
pomóc.
Nie
był
zbyt
wylewny,
ale
ok.
Kiedy
poszedł
po
koleżankę,
ta
wyraźnie
dała
mi
do
zrozumienia,
że
bardzo
jej
się
nie
podoba
to,
co
mówię.
Twierdziła,
że
to
nie
ich
wina,
że
ceny
są
źle
oznaczone
lub
nieoznaczone
(a
więc
czyja?).
Nie
problem
jednak
tkwi
w
błędzie,
bo
te
się
zdarzają,
ale
w
wysoce
wyczuwalnym
cyniźmie
tej
młodej
kobiety,
która
bez
słowa,
odwracając
się
na
pięcie
odeszła
ignorując
to,
co
mówię,
a
wcześniej
rzucając
do
swojego
kolegi
"nie
dyskutuj
już
z
klientką".
Gdyby
zamiast
"klientka"
powiedziała
"idiotka",
to
nawet
nie
zauważyłabym
różnicy
-
tak
zostało
to
wypowiedziane.
Na
szczęście
w
innych
sklepach
spotkałam
uśmiechniętych
sprzedawców,
dzięki
którym
nie
zwątpiłam
w
ten
dzień
tak
bardzo.
Szanowni
kierownicy
Empiku,
jest
dużo
młodych
ludzi,
proszę,
wybierajcie
staranniej
pracowników.
Rzadko
spotyka
się
tak
nieprzyjemną
obsługę,
a
Pani
generalnie
zbyt
dużo
sobą
nie
reprezentowała.
Wystarczy
nie
traktować
klientów
z
góry,
w
ogóle
nikogo.
Sądzę,
że
od
pracowników
tej
branży
powinno
wymagać
się
choćby
kultury
osobistej.
Pozdrawiam.
P.S.
2
gwiazdki,
bo
to
Empik
i
bardzo
lubię
tę
sieć.
Gdyby
nie
to,
oceniłabym
dzisiejsze
zajście
niżej.
1 person found this review helpful 👍