Od trzech lat jeżdżę po Polsce, trzy cztery hotele tygodniowo. To miejsce to nie hotel. Zgniata łazienka z kiblem po środku, smród i syf że strach.Pościel straszna(spałem w ciuchach). Pani w "restauracji" powiedziała że nie zrobi mi kolacji i tyle(do karty dań nawet nie doszło). Totalny kibel. Inni kolesie jak się połapali to zmienili hotel. Ja tu nigdy więcej nie wrócę. Pojadę 50 km dalej ale nie tu. To miejsce powinno zniknąć z nawigacji.

hotel bardzo słaby zaniedbany, dużo lepiej prezentuje się z drogi niż z bliska, w hotelu brak CIEPŁEJ WODY! a pokoje wyglądają jak w tanim schronisku. Nie polecam!

Kiepska jakość pod kazdym wzgledem. Mam traume po tym miejscu, jestem jak najbardziej na nieeeeeee👎

W hotelu nie było CIEPŁEJ WODY. Pościel straszna. Bardziej przypomina tanie schronisko. Zamawiałam pokój ze śniadaniem. Na miejscu okazało się, że śniadania nie ma. Nie polecam.

Syf. Za łóżkiem pajęczyny, ściany brudne, na szklance w pokoju osad i jakaś zielona pleśń. 80 zł za noc???? Omijać z daleka...

Nie jest źle. Można pokój wynajac . Obsługa bardzo miła , jedzenie nie jest złe

Byłem ostatnio w tej restauracji i oceniam ją bardzo dobrze. Miła obsługa,niskie ceny i dobre jedzenie. Na pewno jeszcze tam wrócę. 5/5

Jak na warunki pułtuskie to nie jest źle