1/5 Oliwia N. 3 years ago on Google
To
jakaś
kpina.
Nie
wiem
jak
jest
w
przypadku
lekarzy
w
tej
przychodni,
ale
jeśli
chodzi
o
rejestrację,
to
jakiś
kompletnie
nie
śmieszny
żart.
Po
dwugodzinnych
staraniach
dodzwonienia
się
do
przychodni,
dostałam
wiadomość,
że
nie
wiadomo
kiedy
będę
mogła
mieć
wizytę.
rozumiem,
że
jest
pandemia
i
oczywiście
można
przełknąć
niektóre
niedogodności,
ale
raczej
telewizyty
powinny
być
po
prostu
umawiane
na
godziny
orientacyjne,
a
"miła"
Pani
z
recepcji
mogłaby
zachować
dla
siebie
komentarze
na
temat
pacjenta,
który
dzwoni
i
grzecznie
stara
się
czegokolwiek
dowiedzieć.
Jeśli
nie
dostaję
prostej
informacji
czy
mogę
być
przyjęta
jutro,
po
jutrze
czy
następnym
stuleciu,
to
kompletnie
nie
obchodzi
mnie
co
Pani
z
recepcji
ma
do
powiedzenia
na
temat
tego,
że
nie
zapisałam
się
wcześniej
do
lekarza,
nie
żebym
nie
próbowała.
15 people found this review helpful 👍