This location is permanently closed.
Miodosytnia - Restauracja image

Miodosytnia - Restauracja

Bistro

👍👍 Restauracja w miejscu, gdzie kiedyś była "u Cezara". Byliśmy na Walentynki i złego słowa powiedzieć nie można. Mimo, że (z informacji od właściciela) mówi kucharz ułożył menu na 2 dni przed - wszystko bardzo dobre. Kaczka wprost rozpływała się w ustach - rewelacja. Reszta dań - bardzo dobre. Rewelac... People often mention bardzo, menu,


Address

Henryka Sienkiewicza 26, 15-092 Białystok, Poland

Website

miodosytniakawiarniabistro.business.site

Contact

+48 85 307 01 13

Price rating

$$ $$

Rating on Google Maps

4.40 (319 reviews)

Open on Google Maps

Working Hours

Permanently closed.

Featured Reviews


Frequently mentioned in reviews: bardzo (13) menu (8)
Reviews are sorted by relevance, prioritizing the most helpful and insightful feedback at the top for easier reference.
  • 5/5 Krzysiek K. 4 years ago on Google
    Restauracja w miejscu, gdzie kiedyś była "u Cezara". Byliśmy na Walentynki i złego słowa powiedzieć nie można. Mimo, że (z informacji od właściciela) mówi kucharz ułożył menu na 2 dni przed - wszystko bardzo dobre. Kaczka wprost rozpływała się w ustach - rewelacja. Reszta dań - bardzo dobre. Rewelacyjne miody pitne.. Ceny.. Każdy znajdzie coś na swoją kieszeń; dla mnie przystępne. Obsługa bardzo miła, zawsze "pod ręką". Byłem pierwszy raz i z pewnością nie ostatni. Osobiście polecam.
    1 person found this review helpful 👍

  • 4/5 Adam J. 5 years ago on Google
    O Miodosytni nie słyszeliśmy wiele. Właściwie to nie słyszeliśmy nic. Niemniej jednak przejeżdżając Aleją (a konkretniej stojąc na światłach na skrzyżowaniu z Sienkiewicza), mój wzrok bardzo często skupiał się na logo Miodosytni (muszę zresztą przyznać, że bardzo ładnym i takim - na mój gust - bardzo "aktualnym"). Od samego początku miejsce to bardzo mnie intrygowało. Przyszedł czas na wizytę. Lokal bardzo ładny, totalnie podchodzący pod mój gust (na upartego mógłbym stwierdzić, że każda restauracja mogła by tak wyglądać, jednak wtedy kulinarny świat stałby się nudny). Cegiełki, szaro białe kolory sćian, przełamane żywą zielenią roślin, jasne drewno. Totalnie moje klimaty i za to ogromny plus z mojej strony. Wchodzimy, siadamy, dostajemy menu. Wybieramy dania. Ja już wybrałem, młody też, żona jeszcze się waha. Podchodzi kelnerka. Z racji tego, że żona jeszcze się namyśla składam zamówienie jako pierwszy. Później młody. Na koniec żona. I tu zaczynają się schody: - poproszę to - tego niestety nie ma. - yyy hmmm.... chwila... no dobra, to może to - tego też nie ma. - no dobra, to niech będzie to - tego też nie ma. Wpadliśmy w delikatną konsternację. W ogóle to pierwszy raz przytrafiło nam się coś takiego i dzisiaj - nauczeni doświadczeniem - z pewnością byśmy podziękowali i wyszli. Żona finalnie zamówiła coś czego nie chciała i co finalnie okazało się totalnie nie w jej klimatach jeśli chodzi o smak (mój zresztą też). Także z dobrze zapowiadającego się obiadu zrobiła się lekka stypa, gdyż żona była wręcz wściekła co dało się odczytać po jej wzroku. W sumie nawet teraz, w momencie gdy piszę tę recenzję, zastanawiam się dlaczego zostaliśmy. Zabrakło odwagi. Było nam zwyczajnie niezręcznie. W każdym razie zastanawia mnie fakt, dlaczego kelnerka nie raczyła nas poinformować, że praktycznie połowy dań z menu nie ma. Swego czasu, podczas początków naszych kulinarnych przygód, za każdym razem pytałem czy wszystko w menu jest. No i za każdym razem było. Przestałem więc pytać, ponieważ przeważnie, jak czegoś nie było, kelner od razu o tym informował. Więc na tej płaszczyźnie - porażka. Jeśli chodzi o jedzenie które otrzymałem ja i młody to wszystko było smaczne i pięknie podane - tutaj nie mogę (i nie chcę) przyczepić się absolutnie do niczego. Porcje duże, aczkolwiek zawsze powtarzam, że nie ilość a jakość stanowi wyznacznik. Krótko podsumowując: mieliśmy pecha. Pecha do obsługi. Wrócimy tu jeszcze na pewno, ze względu na styl i dobre jedzenie. Wpadki zdarzają się każdemu, a temu lokalowi moim zdaniem warto dać drugą szansę. Liczę na to, że następnym razem będzie lepiej.
    1 person found this review helpful 👍

  • 5/5 Marcin P. 4 years ago on Google
    (Translated by Google) Until now I have been a typical "sweet" customer in Miodosytnia. I wore the intention of eating dinner, somehow there was no occasion until today. Beef tartare, baby cabbage soup, sous vide loin, beef tongue. Great tartare, I've already eaten a lot of them, this one was characterized by perfect seasoning. It was very interestingly flavored with quilted onions, marinated mushrooms and classic yolks, plus own bread and roasted butter. I recommend checking out. The soup was deliciously sweet. Pork loin with cabbage puree very good, but the bull's-eye was the tongue. Perfectly melting, with a honey crust, served with pickled green tomatoes additionally fried. Potato puree with crunchy sprinkles, sauce and chanterelles. The whole dish was wonderfully served by the chef, who accurately described what is happening on the plate, specifying even the origin of the vegetables and describing the meat part. After dinner, we were additionally treated to toast with roasted chicken hearts, which was a delicious cherry at the end. The atmosphere in the restaurant is great and I add that I do not remember that I was so refined culinary. Thank you, THANK YOU. I attach a photo of the tongue. (Original) W Miodosytni do tej pory byłem klientem typowo "na słodko". Nosiłem się z zamiarem zjedzenia obiadu, jakoś nie było okazji, aż do dziś. Tatar wołowy, zupa z młodej kapusty, schab sous vide, ozór wołowy. Tatar świetny, zjadłem już ich wiele, ten charakteryzował się idealnym doprawieniem. Był bardzo ciekawie dosmaczony pikowaną cebulką, marynowanymi grzybkami i klasycznym żółtkiem plus własne pieczywo z palonym masłem. Polecam sprawdzić. Zupa była pysznie słodka. Schab z puree z kapustą bardzo dobry, ale strzałem w dziesiątkę był ozór. Idealnie się rozpływający, z miodową skorupką, podany z kiszonymi zielonymi pomidorami dodatkowo przesmażonymi. Puree ziemniaczane z chrupiącą posypką, sosem i kurkami. Całość dania została wspaniałe wyserwowana przez kucharza, który dokładnie opisał co dzieje się na talerzu, doprecyzowując nawet pochodzenie warzyw oraz opisując część mięsną. Po obiedzie zostaliśmy dodatkowo poczęstowani grzanką z pieczonymi sercami drobiowymi, co było pyszną wisienką na koniec. Atmosfera w restauracji wspaniała i dodam że nie pamiętam, żebym tak był dopieszczony kulinarnie. Miodosytnio, DZIĘKUJĘ. Dołączam zdjęcie ozora.
    1 person found this review helpful 👍

  • 5/5 Oliwier M. 4 years ago on Google
    (Translated by Google) Amazing dishes and very friendly service. Grolsch from the pourer and a large selection of mature meads. It is worth mentioning that Miodosytnia has undergone a change and the "new" one has a completely different card than a few months ago. An interesting place on the culinary map of Białystok with many interesting combinations and exotic additions. In the picture, goose leg and teriyaki noodles with turkey livers. (Original) Rewelacyjne dania i bardzo sympatyczna obsługa. Grolsch z nalewaka oraz spory wybór dojrzałych miodów pitnych. Warto nadmienić że Miodosytnia przeszła zmianę i "nowa" ma zupełnie inną kartę niż jeszcze kilka miesięcy temu. Interesujące miejsce na kulinarnej mapie Białegostoku z wieloma ciekawymi połączeniami i egzotycznymi dodatkami. Na zdjęciu noga z gęsi oraz makaron teriyaki w indyczymi wątróbkami.
    1 person found this review helpful 👍

  • 1/5 Dorota C. 5 years ago on Google
    Zamówiłam dziś świeżynkę... od razu dziwnie smakowała... ale nigdy nie jadłam czegoś takiego to może tak ma smakować. Kelnerka zapewniała, że dopiero co dwa tygodnie temu zmienili kartę i na pewno wszystko jest świeże... no niestety nie było... mojego brzucha się nie oszuka... prosto z Miodosytni poleciałam do toalety... Bardzo nie polecam... się nacierpiałam... Miejsce sympatyczne. Kawa całkiem smaczna choć mogła być troszkę mocniejsza. Plus dla Pani kelnerki/baristki, która się pochwaliła, że pierwszy raz wyszedł jej tulipan z trzech serc😊
    1 person found this review helpful 👍

  • 5/5 Miriam G. 5 years ago on Google
    Everything they make is delicious. The menu changes reflecting the seasons. They highlight honey, regional cuisine, and local specialties, in a modern manner. As an added bonus, the chef will alter dishes to accommodate dietary restrictions. There normally is a vegetarian option on the menu. One time I went, the menu was all meat. I was disappointed, the waitress asked what was wrong, the chef made a special vegan meal for me that wasn't on the menu.

  • 5/5 Anna M. 5 years ago on Google
    Yummy. Great place for friends meetings 😃

  • 4/5 Michał �. 4 years ago on Google
    Good stuff, pretty expensive tho.

  • 5/5 Miłosz S. 4 years ago on Google
    Chyba najlepsze miejsce w jakim byłem jeśli chodzi o Białystok. Dziś akurat trafiliśmy na koncert bardzo fajny klimat dla każdej grupy wiekowej. Zupy które zamówiliśmy były eksplozją smaków, esencjonalne, wyraziste. Podane w awangardowy sposób, w którym kelnerzy nalewają daną zupę przy kliencie. Następnie zamówiona czekolada była prawdziwą czekoladą. Sam wystrój jest podobny do jakiejś zamieszkałej szklarni albo altanki ale w nowoczesny. Jednym słowem Miodosytnia jest miejscem bardzo kulturalnym o wyjątkowym smaku. Polecam każdemu.

  • 5/5 Kamila B. 5 years ago on Google
    Bardzo polecam. Zamówiłam ciasto bezglutenowe z białą czekoladą i owocami leśnymi . To jest najlepsze ciasto jakie do tej pory zamówiliśmy ( pod względem smaku i wykonania) i w normalnej cenie. Z pewnością jeszcze się odezwiemy :)


Open on Google Maps

Trends



Last updated:

Similar places



Similar Bistros nearby

Last updated:
()