Jedzenie jest niedobre, do tego połowa to gotowce z paczki, które możemy sami kupić dużo taniej i sami sobie podgrzać. Naleśniki tak przypalone, że nie dało się ich kroić o zjedzeniu ich nie wspomnę. Nie polecam, najgorsze jedzenie jakie możemy dostać w Solarisie

Dość często zdarza mi się jadąc w bistro z jedzeniem na wagę bo uważam że nie można tam nic zepsuć w jedzeniu. Byłem w błędzie. Można . Każdy z produktów był bez smaku. Filet rybny bez smaku. Zupa szczawiowa to szkoda komentować. Warzywa twarde niedogotowane .

Masakra. Nie dość że wszystko jest bez smaku to jeszcze sprzedają stare jedzenie, poprostu obrzydliwe!

Jedzenie okropnie drogie, suche, bez smaku, twarde i zleżałe. Nie polecam, zdjecie przedstawia placek (!!) ziemniaczany za 60 zł/kg. Omijać z daleka!

(Translated by Google) Beans undercooked, salt served with french fries (it was impossible to eat it because the salt was like coating on french fries). Only Silesian dumplings and chicken breast tasty. (Original) Fasolka niedogotowana, sól podana z frytkami (nie dało się tego zjeść bo sól była jak panierka na frytkach). Jedynie kluski śląskie i pierś z kurczaka smaczna.

Widziałem,próbowałem,żałowałem..

(Translated by Google) Not tasty food, "dumplings with strawberries," turned out to be balls of currant dough, tasteless (Original) Nie smaczne jedzenie, ,,knedle z truskawkami,, okazały się kulkami ciasta z porzeczkami, bez smaku

Jedzenie bez smaku, nawet rosół(sam tłuszcz i woda, nie było czuć by były tam kiedyś warzywa), mieliśmy 9 różnych rodzai jedzenia- żadna nam nie smakowała a nie jesteśmy wybredni. Musicie zmienić kucharzy, bo tego nie da się jeść!

Całość dania była nieświeża, stare ziemniaki i sałata, najgorszy był natomiast zapach wydobywający się z mięsa ( jeżeli te produkty miały jeden dzień ), które nie powinno tak pachnieć.

Po degustacji klusek w innym lokalu, przypomniałam sobie świetnie przyrządzone kluski w Waszym punkcie w C.H. Solaris. Kluseczki bardzo delikatne, fakturą przypominające babcine. Wspaniały sos pieczarkowy, bez wątpienia domowy, a nie z papierka. Świetna alternatywa dla osób na diecie, w postaci kurczaka przygotowywanego na parze do smażonych na oleju potraw serwowanych przez konkurencję. Świetne miejsce na szybki lunch.

Rewelacyjne jedzenie na wagę. Od mięs przez makarony po pierogi. Makaron z kurczakiem i szpinakiem przepyszny. Dobrze doprawiony. Pierogi ruskie również smaczne. Jedzenie świeże i ciepłe. Duży wybór. Jeżeli dobrze pamiętam to 3.49zł/100g. Polecam. Na pewno wrócę przy najbliższej okazji.

Jedzenie jest niejadalne. Kotlet mielony głównie składał się z vegety przez co był niezjadliwy, surówki suche jak wiór, tak samo ziemniaki i pierogi. Widać i czuć, że jedzenie nie jest świeże tylko co najmniej z poprzedniego dnia. Pieniądze wydane w błoto. Posiłek dla trzech osób, gdzie porcje nie były jakieś wielkie, kosztował ponad 130 zł. Nie polecam.