Eevi są super. Ubranka dobrej jakości, dopracowane. Specjalnie dla mojego niepełnosprawnego synka uszyli mu kilkanaście pajaców w kilku niespotykanie dużych rozmiarach, rozpinanych od góry do dołu - na rynku takich nigdzie nie bylo. I policzyli jak za zwykle, produkowane masowo. Te pajace były przy jego stanie zdrowia naszym wybawieniem, teraz służą innemu niepelnosprawnemu dziecku.

Ubranka Ewa Klucze to, moim zdaniem, najlepsze ubranka dla niemowląt i małych dzieci dostępne na polskim rynku. Jakość jest nieporownywalna do tych z sieciowek. Świetnej jakości bawełna, doskonale fasony, świetnie skrojone. Mój synek był ubierany właściwie tylko w te rzeczy. A teraz drugi maluch również ma kompletowana wyprawke z tej firmy 😊

Ubranka są rzeczywiście świetne, pierwsze kupiłam na wyprawkę dla synka i skradły moje serce. Nie chcę żadnych innych. Też uważam, że nie ma sensu kupować chinszczyzny z pepco, kupiłam kilka rzeczy i miałam porównanie. A i cenowo też są przystępne. Polecam każdej mamie dla ich maluszków.

Świetna jakość ubranek, wyrób polski, atestowany. Szybciutka wysyłka. ^_^ Jednak rozmiar body kopertowych (tylko taki typ zamawiałam, nie wiem, jak z innymi typami) jest zawyżony. Przy 56 wyglądają na standardowe 62. Mimo to syn ponoć ma się duży urodzić, więc w sumie nie narzekam na większy rozmiar.

Zamówiłam wyprawkę dla dziecka. Szybka wysyłka, ubranka z dobrego materiału. Jedyny minus to nie można łączyć paczek gdy chce się cos jeszcze dorzucić ale to chyba we wszystkich sklepach już tak jest.

Wspaniała polska firmy. Ubranka są śliczne, bardzo dobre jakościowo. Duży wybór, turbo szybka wysyłka i dostawa. Atrakcyjne ceny, promocje i rabaty. Chętnie korzystam z ich oferty.

Ubranka są bardzo dobrze odszyte. Poza tym z materiałem nic się nie dzieje po praniu. Ubranka po mojej pierwszej córce nosi teraz moje drugie dziecko. Szczerze polecam🙂

Ubranka są naprawdę estetyczne. Niestety bardzo szybko się mechacą, po praniu w 40 stopniach tracą kolory i robią się na nich odbarwienia. Najpierw myślałam, że trafiłam na złą serię, ale to dotyczy i pajacyków, i bodziaków kupionych na przestrzeni pół roku. Z ubraniami innych firm typu mrofi czy mayoral nie mam tego problemu, prane równocześnie, noszone z podobną intensywnością, a wyglądają dalej jak nowe. Już nie kupię, szkoda pieniędzy na ubranie ładne max 2 miesiące. Odp: Mam złożyć reklamację po kolei na około 30 różnych ubranek, kupowanych w kilku różnych sklepach? Wolę chyba wyrzucić niż się denerwować🙄