5/5 cooltras 2 years ago on Google
Świetne
miejsca
na
mapie
Śląska,
na
spędzenie
rodzinnego
popołudnia.
Choć
muzeum
jeszcze
nie
do
końca
funkcjonuje
na
pełnych
obrotach
(dwie
sale
wystawowe
dopiero
w
planach,
a
kawiarnia
jeszcze
nie
działa),
to
i
tak
pełne
pięć
gwiazdek
jest
dla
tego
miejsca
zasłużone.
Jadąc
od
Katowic
i
wjeżdżając
w
ulicę
Metalowców,
już
po
50metrach
za
zakrętem
mamy
bramę,
w
którą
trzeba
wjechać
na
teren
nieużytków,
z
widocznym
w
tle
budynkiem
muzeum
z
nowoczesną
bryłą.
Co
prawda
sam
parking
przy
muzeum
jest
trochę
intuicyjny,
bo
nie
ma
wyznaczonych
miejsc
dla
aut,
ale
można
sobie
z
tym
poradzić.
Dalej
już
jest
coraz
lepiej.
Lśniące
toalety
i
darmowa,
samoobsługowa
(szafki
na
kluczyk)
szatnia.
Przy
wejściu
(bilety
przy
kasie
w
tej
samej
cenie
co
przez
internet)
warto
poprosić
o
książkę
odkrywcy
dla
dziecka
(wg
mnie
nie
warto
brać
dzieci
poniżej
5
r.ż,
bo
będą
się
nudzić),
ale
wszystko
zależy
od
dzieciaka.
Zwiedzamy
wielką
halę
wystawową
z
monstrualnymi
i
robiącymi
wrażenie
maszynami
hutniczymi,
co
pół
godziny
jesteśmy
zapraszani
do
sali
kinowej,
gdzie
na
panoramicznym
ekranie
(180stopni)
dowiemy
się
wiele
ciekawych
rzeczy
o
stali
i
hutnikach.
Możemy
poczytać
o
całym
procesie
wyrobu
stali,
zobaczyć
jak
żyli
i
mieszkali
hutnicy
tamtego
okresu.
Dla
dzieci
w
książeczce
odkrywcy
kolejne
zadania
i
zagadki
do
wykonania,
w
których
pomagają
wystawione
eksponaty
(ogromny
plus
dla
twórców
muzeum,
że
podążyli
tym
trendem:).
Oczywiście
jak
to
we
współczesnym
muzeum,
wszystkiego
można
dotknąć,
wszystko
otworzyć
czy
poruszyć.
Kiedy
otworzą
się
dalsze
sale
i
kawiarnia
muzeum
będzie
na
6+.
Na
razie
bardzo
mocna
5.
Polecamy.
11 people found this review helpful 👍