Very nice and friendly with home-cooked food. Rooms comfortable and relaxing. Quiet and starry at night. Cycles and kayaks await your pleasure. Just outside Monki and 12 k from Goniadz and the Biebrza River and National Park. Pani Dorota and family welcome you.

An amazing experience. The staff was super friendly, quality of the room was perfect, and the general vibe of the place was very relaxing and cosy. Even though we randomly arrived in the middle of the night, the staff had no problem with that. Price was really cheap as well for such a villa. Will definitely visit again, when touring Europe.

Super

quiet and clean

Tygodniowy pobyt był w porządku, ale następnym razem poszukamy czegoś lepszego. Kuchnia wspólna jak na zdjęciu, czyli czysta, mała i pozostawiająca nieco do życzenia. Patelnie we wspólnej kuchni do wymiany, czajnik również. Brak miejsca we wspólnej kuchni do przechowywania własnych suchych produktów. Miejsce do pracy tylko przy stole, brak blatu roboczego. Pokój był również jak ze zdjęcia - czysty i niewielki. Ktoś z obsługi wszedł pod naszą nieobecność do pokoju celem posprzątania pomimo naszej prośby, by tak nie robić. Widok z okna nie był na wewnętrzny dziedziniec i ogród, tylko na drzewo, kabel i drogę. Wejściu do pokoju zawsze towarzyszył zapach takiej lekko podgniłej szmaty. Łóżko podwojene okazało się dwoma pojedynczymi, zsunietymi razem z wgłębieniem pośrodku, ze wspólnym przescieradlem (z dziurą) i rowniez dziurawa poscielą. Ostatniej nocy niezydentyfikowamy element łóżka spadl na podloge z głośnym brzdękiem. Szafka nocna była tylko po 1 stronie. W łazience jedyna poleczka pod prysznicem byla dedykowana na mydło. Poza tym akustyka słaba, słychać co na korytarzu i u sąsiadów. Ładny widok na pola był zasłonięty przez wysoki, zielony żywopłot. Na terenie ogrodu parking. Właścicielka była uprzejma.

Spędziłam z mężem tydzień we wrześniu. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Gospodarze sympatyczni i pomocni. Śniadania były smaczne i obfite, polecam zwłaszcza racuchy 🙂 Gospodarze uwzględniali sugestie odnośnie posiłków. Mieliśmy pokój z tarasem który to taras okazał się strzałem w 10. Idealnie by całym dniu usiąść i się odprężyć a z rana oglądać wschody słońca przy kawce. Polecam.

Agroturystyka, a faktycznie komfort i poziom obsługi jak w hotelu 3-gwiazdkowym. Naprawdę, miejsce, jak punkt wypadowy na Podlasie, godne polecenia. Widać dbałość o czystość, pokój był przygotowany na nasz pobyt wzorowo. Właścicielka ma do pomocy jedną panią, ale bardzo zaangażowaną, która wie co robi. Wykupiliśmy pobyt wraz ze śniadaniami, które były bardzo dobre i urozmaicone. Szczególne podziękowania dla wcześniej wymienionej pani, która codziennie do śniadania smażyła racuchy - najlepsze, jakie w życiu jadłem.

Okolice b. atrakcyjne dla osób prowadzących aktywny wypoczynek (rowery, kajaki). Dom znajduje się w bardzo cichym otoczeniu a w porze letniej najbliższymi sąsiadami są rodziny bocianie wychowujące swoje potomstwo. Mieliśmy okazję obserwować naukę latania młodych bocianów. Pokoje dla gości wyjątkowo starannie przygotowane. Śniadania obfite, urozmaicone i bardzo smaczne. Szkoda, że nie serwowane są obiady.

Wymarzone miejsce dla osób, chcących uciec od zgiełku dużego miasta i lubiących sielsko-wiejskie klimaty. Doskonała baza wypadowa zarówno do włóczenia się po rozlewiskach Biebrzy jak i zwiedzania Podlasia. Przemili Gospodarze, dbający o wygodę i podniebienia gości. Przytulny pokój z bardzo wygodnym łóżkiem i dużym balkonem z widokiem na pola i łąki, na których oprócz wypasających się krów, udało nam się wypatrzyć myszołowy, sarny i zająca. Na pewno tu jeszcze wrócimy, bo po prostu w Cwanym Bobrze jest nam dobrze !