2/5 Nezuki 7 months ago on Google
Wycieczka
krótka,
jednak
w
miarę
ciekawa,
aczkolwiek
sam
sens
wycieczki
mianowicie
dekorowanie
własnych
bombek
nie
zasługuje
na
pochwalę.
Jest
zdecydowanie
za
mało
czasu,
aby
udekorować
własne
bombki
-
godzina,
aby
wykonać
4
bombki,
gdzie
w
tym
czasie,
w
spokojnym
tępie
można
wykonać
conajmniej
1.5,
aby
efekt
był
satysfakcjonujący.
Niestety
na
szybko
nie
da
się
tego
zrobić,
jeśli
nie
mamy
doświadczenia.
Również
brak
możliwości
wyboru
własnego
koloru
bombki,
mam
na
myśli
fakt,
iż
produkowane
są
różne
rodzaje,
matowe,
połyskujące,
czyste
szkło
czy
zabarwione
-
zamiast
dać
możliwość
wyboru
koloru,
przy
każdym
stanowisku
są
przyszykowane
losowe
kolory,
oczywiście
można
się
wymieniać,
jednak
gdy
np.
dane
są
3
bombki
w
kolorze
białym
na
grupę
25
osobową,
nie
zawsze
da
się
dogadać,
aby
każdy
był
zadowolony.
Kolejnym
aspektem
jest
demonstracja
Pani,
która
pokazuje
jak
przyklejać
cekiny/klejnociki,
natomiast
przy
własnym
dekorowaniu
nie
można
ich
użyć,
podobnie
jest
z
klejem
do
precyzyjnego
malowania,
dostaliśmy
tylko
jeden
na
grupę
25
osób,
utworzyła
sie
do
niego
"kolejka"
(ok.7
osób),
a
i
tak
nie
każdy
miał
okazję
z
niego
skorzystać.
Kolejnym
elementem,
o
którym
warto
wspomnieć,
jest
tutaj
pakowanie,
gdy
malujemy
bombki
podczas
tej
godziny,
klej
nie
zdąży
nawet
dobrze
wyschnąć,
a
już
pakowane
są
do
kartoników
i
wzory
się
po
prostu
psują.Sklepik
jest
ciekawą
opcją,
ponieważ
tylko
tam
można
kupić
bombki
z
tej
fabryki
w
Polsce,
reszta
jest
eksportowana
do
Stanów.
Biorąc
pod
uwagę,
że
to
rękodzieło
zależnie
od
produktu
ceny
są
rozsądne
i
przystępne.
Niestety
nie
można
płacić
tam
kartą,
warto
byłoby
postarać
się
o
terminal.
😉
Panie
z
etapu
dekorowania
bombek
bardzo
miłe,
sympatyczne!
Oceniając
całość,
pomimo
przyjemnego
personelu
i
ciekawego
procesu
powstania,
najciekawszy
element
wycieczki
jest
zorganizowany
tragicznie
zdecydowanie
nie
ma
czego
polecić.
Myślę,
że
lepiej
zdecydować
się
np.
na
Częstochowę.