1/5 Katarzyna S. 5 months ago on Google
Wcześniejsza
opinia
nie
została
opublikowana
wiec
dodaje
jeszcze
raz
ku
przestrodze
reszty.
Sytuacja
miała
miejsce
w
2021.
Suknie
kupowała
tam
moja
siostra,
byłam
z
nia
na
paru
przymiarkach
-
panuje
tam
totalne
osaczenie,
wszystkie
pracownice
chodzące
dookoła
i
wmawiające
jak
to
się
pięknie
nie
wyglada,
nie
ważne
jaka
suknie
założysz
ile
będzie
na
ciebie
za
duża,
za
długa
czy
za
mała,
ważne
żeby
sprzedać.
Dodaje
ta
opinie
po
tym
jak
zostałam
JA
potraktowana
przez
właścicielkę?
Pracownice?
Nie
wiem
kim
była
ta
pani,
ale
po
prostu
nakrzyczała
na
mnie
po
tym
jak
z
niedowierzaniem
przyglądałam
się
co
ubrała
moja
siostra
i
jak
suknia
która
wybrała
bardzo
różni
się
od
tej
którą
miała
na
sobie
na
pierwszej
poprawce
tej
sukni.
Zadawałam
normalne
pytania
mojej
siostrze
,,
czy
naprawdę
wybrałaś
ta
suknie”
,,
czy
ta
suknia
wyglada
tak
jak
chciałaś”
bo
po
prostu
wiedziałam
ze
jest
całkowicie
inna
od
stylu
który
sobie
wymarzyła
-
na
to
wyskoczyła
na
mnie
wcześniej
wspomniana
pani
z
tekstem
żeby
nie
robić
z
nich
oszustek
one
nic
nie
zmieniały,
czy
to
normalne
zachowanie
względem
rodziny
panny
młodej?
Skąd
tej
pani
wzięło
się
stwierdzenie
oszustki
gdzie
ani
razu
nie
zostało
nic
przeze
mnie
powiedziane
w
ich
stronę,
było
to
tylko
i
wyłącznie
konwersacja
z
moja
siostra
na
temat
jej
preferencji.
Przechodząc
do
samej
sukni
-
siostra
na
każdej
przymiarce
miała
wmawianie
ze
schudła
-
jest
to
niemożliwe,
ale
widząc
resztę
opinii
to
chyba
norma.
Wyszłyśmy
z
finalna
suknia
i
zaraz
z
salonu
pojechałyśmy
do
krawcowej
która
suknie
nadal
trochę
za
duża
i
zle
leżąca
sfinalizowała,
tak
ze
w
końcu
siostra
czuła
się
w
niej
dobrze.
Suknia
niestety
miała
tez
wady,
niektóre
sama
zauważyłam
w
salonie(
nierówny
zamek)
a
niektóre
zostały
nam
wskazane
przez
prywatna
krawcowa.