5/5 Natalia A. 1 year ago on Google
Wjeżdża
się
na
teren
posesji,
gdzie
zaparkowaliśmy
samochód.
Umawialiśmy
się
telefonicznie
na
konkretną
godz.
Od
razu
zmierzali
do
nas
właściciele.
Obejrzeliśmy
winorośle,
pan
podpowiadał
nieco
o
uprawie
winorośli,
szczepach
jakie
posiadają
i
jak
uzyskać
zgodę
na
otwarcie
legalnej
winnicy.
Następnie
zaproszono
nas
na
degustację
(darmową)
i
do
spróbowania
dostaliśmy
8
rodzajów
win.
Zaczęliśmy
od
białych,
najsłabszych
zgodnie
z
"protokołem".
Przydałoby
się
naczynie
do
spluwania
i
woda.
Ale
to
pewnie
w
planach
;)
wina
bardzo
ciekawe,
białe
zgodnie
z
oczekiwaniami,
zgodnie
z
uprawianymi
szczepami
nie
rozczarowały.
Wręcz
przeciwnie.
Duża
satysfakcja
z
degustacji,
świeże
wina,
delikatna
kwasowość
to
wspólny
mianownik,
a
potem
to
polecam
szukać
zmysłami
detali.
Uczta
dla
nosa
i
języka.
Polecam
Sauvigion
Blanc
i
Solaris.
Zapomniałam
degustować
Gewurtztraminera🙊
Z
czerwonych
dostaliśmy
w
moim
odczuciu
wina
jeszcze
zbyt
młode
do
degustacji,
ciężko
było
dokładnie
ocenić
ich
głębię.
Ale
to
też
miało
swój
urok.
Kupiłam
dwie
butelki
za
45zł
każda
(to
jest
dobra
cena).
Wszystko
zaprezentowane
bardzo
swojsko.
Można
wlas
tutaj
na
swoją
pierwszą
przygodę
z
winnicą.
Atmosfera
bez
przytłaczającej
nowicjuszy
etykiety
degustacjyjnej
;)
i
kibicuję
ciepło
dalej
właścicielom
i
niecierpliwie
czekam
na
wzór
nowej
etykiety
😅
1 person found this review helpful 👍