Sytuacja z dzisiaj. Szpital jedna wielka porażka- począwszy od rejestracji, podejścia, a raczej jego braku do pacjenta. Zespół rejestrujący nieprzyjemny, opryskliwy. Pani ma wstępie ma problem, ze ktoś w poniedziałek przyszedł do rejestracji. Z rozmowy innych pacjentów z kolejki można bylo stwierdzic, że Panie powinny zastanowic się czy to praca dla nich o ile maja problem z empatia. Dla pacjentów nie bylo zdziwieniem ze Panie są nieprzyjemne i z wielką łaską obsługują. Człowiek, ktory ma skierowanie jako PILNE, z podejrzeniem wyrostka, nie ma przeprowadzonych kompleksowych badań, mimo, że są na to wskazania (w innym szpitalu, w pierwszej kolejnosci zrobiono badania krwi, usg, szczegółowa rozmowa z pacjentem). W Pułtusku została pobrana tylko i wyłącznie krew - wiele wskaźników podwyższonych, ale mimo wszytsko lekarz twierdzi, ze wszytsko w porządku. Lekarze z innych szpitali są oburzeni co dzieje się w Pułtusku. Pacjenci zresztą też! Nie polecam! Warunki wizualne szpitala nie świadczą o wykwalifikowanym personelu oraz wysokim standardzie obsługi pacjenta. Mam nadzieję, ze dyrekcja szpitala, zwróci uwagę na to co sie dzieje i jak traktowani są pacjenci.

Chcialam zapisac sie do Gin na wizyte bo jestem w ciazy, pani ktora zapisuje pacjentow bardzo nie milym tonem powiedziala mi ze na caly miesiac nie ma wolnych miejsc do mojego lekarza i nawet nie zdazylam zapytac o to w jakich godzinach lekarz przyjmuje a "Pani" sie rozlaczyla. Czy nie mogla mnie wcisnac na jakas godzine, skoro zostala poinformowana ze jestem w ciazy ??? Przykre ze ma takie podejscie do pacjentow.. (dzwonilam 4tyg wczesniej przed planowana wizyta)

W sobotni wieczór przyjechaliśmy z 5 miesieczna córką na SOR. Panie od wejścia nieprzyjemne i niezadowolone. Zadzwonily po lekarza. Zanim zszedl lekarz, Panie na recepcji zapytaly czy zgadzam się na przyjęcie dziecka na oddzial. Po zasugerowaniu lekarzowi co może dolegac dziecku lekarz stwierdził że to na pewno to. Dziecko zostało przyjęte na oddzial. I tu się zaczęło Panie pielęgniarki nie przyjemne. Zapytano mnie jaką córka ma gorączkę 38.4 , pielęgniarka zdziwiona że z taka goraczka wgl przyjechaliśmy. I zaczęło się pobieranie krwi bo trzecim wkuciu, została pobrana krew. Dziecko zanosiło się z płaczu. Pielęgniarki trzymały na siłę dziecko i nie zwracaly uwagi że dziecko się zanosi. Zostało jeszcze podanie leku przez wenflon. Tego już nie wytrzymałam i wpisałam dziecko na własne żądanie. Radzę omijać ten szpital szerokim łukiem.

Panie w rejestracji to prostaczki. Brak podejścia do człowieka, nieumiejętność prowadzenia rozmowy sprawia, że powinny pracować pasąc krowy a nie na takim stanowisku. Człowiek ze wsi może wyjechać, wieś z człowieka nie wyjdzie. Dodzwonienie się graniczy z cudem, zaś po drugiej stronie baby (kobietami ich nazwać nie można, gdyż brakuje im klasy i ogłady) opryskliwie odpowiadają, po czym odkładają słuchawki. Zjawiając się osobiście w rejestracji zostaniecie potraktowani identycznie.

Dnia 26.04.2021 Panie z głównej recepcji , siedzą tam za karę a na pewno pracują za darmo... Brak pomocy i zrozumienia. Nawet nie próbują wyjaśnić tylko same nerwy! Przypominam nie każdy ma na co dzień styczność z dokumentacją medyczną i może czegoś nie wiedzieć a Wy drogie Panie jesteście od tegoż by szarego człowieka poprowadzić!!!Jak zwykle kolesiostwo jest góra nawet w przypadku pacjenta po wypadkowego ledwo stojących za pomocą kul. Panie jeśli boją się Covida to niech zmienią pracę. Nie polecam i radzę omijać tą umieralnia szerokim łukiem.

Ten szpitala jest naprawdę przyjemny widać od razu w oddziale dziecięcym lekarze i pielęgniarki są bardzo mili dla dzieci moja zdaniem to najlepszy szpital na świcie :)

Tydzień temu miałam przyjemność leżeć na oddziale ginekologicznym. Lekarze cudownie chociaż miałam przyjemność poznać tylko trzech dr. Zbigniewa Pietruskiego dr. Pawła Pietruskiego i dr. Kowalczyka godni polecenia. A panie pielęgniarki cudowne z uśmiechem iwspolczuciem podchodził do pacjentek. Dziękuję za opiekę i pozdrawiam. Pacjentka z Ostroleki

Pojechalam na KTG 3 dni po terminie, okazało się, że mojemu dziecku spada tętno, decyzja o CC, dzięki ordynatorowi Zbigniewowi Pietruskiemu moja córka żyje, będę mu wdzięczna do konca życia! Personel był cudowny, bardzo miłe Panie pielęgniarki i położne, będę was wspominać z ogromnym uśmiechem na twarzy! Polecam każdej kobiecie rodzić w tym szpitalu, pełne zaangażowanie i empatia!

Najlepszy szpital w okolicy. Ja przyjeżdżam tu 100 km od domu, miałam dwa zabiegi w tym szpitalu. Świetni fachowcy, miłe pielęgniarki, profesjonalbe podejście do pacjenta. Polecam każdemu.

Polecam oddział ginekologii i położnictwa. Opieka rewelacyjna dr. Bartlomiej Kowalczyk profesjonalista. Nie można jednak ominąć lekarzy jak dr. Wysocki czy dr. Mróz zainteresowani i chętni do pomocy pacjentom. Polecam również cudowna polozna, która wykonuje swoją pracę z sercem -Olga Szpanka. Jestem szczęśliwa że trafiłam na tak wspaniałych ludzi, cały oddział super podejście do swojej pracy, zawodu rewelka. Pacjentka z Ostrołęki :).

Jestem bardzo wdzięczna Pani Monice Indrzejczyk z Izby przyjęć za jej pomoc i wielkie serce.