W miejscu pamięci Bohaterów, którzy z własnej woli oddali w 1920 roku życie za Polskę umieszczono pomnik Polaków, którzy w 2010 roku zginęli nie z własnej woli, tylko przypadkowo, w katastrofie lotniczej. Taki zabieg próbujący postawić na równi obie formy śmierci w służbie ojczyźnie jest bezczeszczeniem pamięci żołnierzy poległych w 1920 roku.

Samo wykonanie pomników i zamysł w porządku, tylko cmentarz Żołnierzy z Bitwy Warszawskiej nie wiąże się z Katastrofą Smoleńską. Dęby posadzono za blisko siebie, nie wyrosną i będą się wzajemnie zagłuszać. Już są zaniedbane i to w tym wszystkim chyba najgorsze. Ktoś wydał dużo państwowych pieniędzy, a potem brakuje na godne utrzymanie. Szkoda.

Należy oddać część ofiarom Katastrofy Smoleńskiej. Sposób w jaki uczyniono to w Ossowie jest piękny i godny zobaczenia.

W sierpniu 2010 roku na polanie przy cmentarzu posadzono 96 Dębów Pamięci ku czci wszystkich ofiar Katastrofy Smoleńskiej. Sama Dolina robi nieprawdopodobne wrażenie. Z pewnością mocno pobudza wyobraźnię i daje do myślenia.

Ładnie to wygląda ale drzewa posadzone bardzo blisko. Wydaje się że długo nie pożyją. Już niektóre są słabe. A pomniki fajne. Wysokiej jakości.

Dolina znajduje się za ogrodzeniem na terenie kaplicy. Na chodniku powstają pomniki z popiersiami osób które zginęły w katastrofie smoleńskiej w 2010roku. Na tą chwilę jest ich trochę ponad 30. Na terenie są też stacje drogi krzyżowej. Niestety co niektóre są zniszczone i zaniedbane.

Bardzo klimatyczne i zadbane. Czuć powiew historii.

Kaplica z całkiem przyjemnym parkiem i drogą krzyżową.

Bardzo fajnie zrobione choć nie jestem pewny czy cmentarz w ossowie jest odpowiednim miejscem na taką instalacje. Na pewno świetne wykonanie