1/5 Kaja :. 4 years ago on Google
Gospodarze
wtrącający
się
w
moje
sprawy
prywatne.
Gdzie
jestem
i
co
robię,
czemu
nie
ma
mnie
długo
w
pensjonacie,
a
kiedy
dwie
noce
spędziłam
po
za
pensjonatem
(u
rodziny)
dostałam
masę
telefonów
i
wykład
od
gospodarza
czemu
się
nie
zameldowałam,
że
mnie
nie
będzie.
Zaznaczam,
że
podczas
moich
nieobecności
w
pensjonacie
DWUKROTNIE
ktoś
wchodził
mi
do
pokoju
(poznałam
po
tym,
że
zawsze
zamykam
na
raz,
a
po
powrocie
było
zamknięte
na
dwa).
Pan
z
recepcji
miał
nawet
problem
co
do
ilości
moich
bagaży.
Kiedy
zapytałam
o
jakiś
śmietnik,
bo
miałam
małą
reklamówkę
śmieci
po
ośmiu
dniach
dostałam
odpowiedź,
że
to
nie
jest
wysypisko
i
czy
przyjechałam
tam
śmiecić
i
brudzić.
Dodatkowo
godzina
policyjna
o
23,
a
brak
klucza
do
drzwi
wejściowych.
Nie
raz
o
9-10
rano
obiekt
był
zamknięty
i
trzeba
było
się
dobijać.
Ogólnie
bardzo
nie
polecam
osobom,
które
chcą
zachować
chociaż
minimum
prywatności.
Ja
po
zachowaniu
gospodarza
większość
kolejnych
nocy
spędziłam
po
za
pensjonatem
nie
mając
ochoty
się
z
nim
widzieć.
Na
plus
lokalizacja
oraz
cena.
2 people found this review helpful 👍