2/5 S C. 4 years ago on Google
Niestety
po
gwiazdce
tylko
za
wystrój
który
zwabił
nas
do
środka
i
bardzo
miłe
i
uśmiechnięte
panie
kelnerki...
Jedzenie
smakowo
poprawnie,
ale
jakościowo
kompletnie
do
bani;
bo
od
lokalu,
który
sugeruje
swoim
potencjalnym
gościom
już
z
nazwy,
że
serwuje
oryginalną
amerykańską
kuchnię
taką
alà
lata
50-60;
można
było
oczekiwać
czegoś
więcej
niż
na
szybko
rozmrażane
i
odgrzewane
w
mikrofali
(sic!)
gotowe
kotlety
(o
bliżej
nieokreślonym
składzie)
do
burgerów,
czy
straszące
od
wejścia
poustawiane
w
rzędzie
butelki
gotowych
rakotwórczych
sosów
używanych
jako
dodatek
do
prawie
wszystkich
serwowanych
tam
kanapek...
Czy
to
jest
na
prawdę
taki
duży
problem
zainwestować
w
dobrego
grilla
i
samemu
od
podstaw
i
przede
wszystkim,
na
świeżo
zrobić
takiego
kotleta
czy
sos
do
kanapek?!
Lokali
które
wszem
i
wobec
korzystają
ze
sztucznych
i
szkodliwych
półproduktów
i
gotowców,
trując
mało
świadomych
konsumentów,
w
tym
mieście
jest
od
groma;
ten
jest
niestety
kolejnym
z
nich,
mimo,
że
mogłoby
być
zdecydowanie
inaczej...
pomijam
fakt,
braku
higieny,
bo
Pani
która
kasuje
i
bierze
do
ręki
brudne
pieniądze,
już
po
chwili
bez
jakichkolwiek
rękawiczek
(co
wszędzie
już
dziś
jest
standardem),
czy
choćby
zwykłego
umycia
rąk
-
przygotowywuje
zamówienie,
w
między
czasie
grzebiąc
sobie
we
włosach...
Cóż
sukcesu
na
dłuższą
metę
nie
wróżę,
polecić
też
nie
mogę,
lokal
poza
wystrojem
i
miłą
obsługą,
nie
ma
nic
więcej
dobrego
do
zaoferowania,
a
na
prawdę
wielka
szkoda
:(
Z
mojej
strony
duże
rozczarowanie.
2 people found this review helpful 👍