Niestety "hotel" o ile mozna to tym nazwać przeraża już na samym wstępie. Brud jest wszędzie aż strach tam spać. Cena jak za taki standard przeraża. Właściciel powinien zainwestować i zrobić kapitalny remont a nic nie robi by podnieść jakoś swojego hotelu. Na łóżkach, podłodze, ścianach pełno plam (nawet nie chce wiedzieć z czego) przyklejone gumy do żucia, wypalone dziury z papierosów, smród ino się wejdzie do pokoju, rozpadajace się łóżka, dziury w drzwiach, stare brudne okna które wyglądają jak by miały zaraz wypaść, łazienka pozostawia wiele do życzenia aż strach z niej skorzystać, jedyny plus to że leci ciepła woda. Odradzam każdemu.

1. Uwaga na łóżka - nasze popękane i poskręcane - bałam się, że się rozpadnie - a małżeńskie figle na pewno odpadają😉 na łóżko położony dodatkowy materac, najpierw się śmiałam, że mogę się poczuć jak księżniczka na ziarnku grochu, ale nałożony materac okazał się większy niż łóżko i można było z niego spaść 2. Łazienka - wanna dla krasnoludków, żeby chociaż uchwyt do prysznica i zasłonka były... Dziury między płytkami, jak się nachlapało wychodząc z wanny to leciało do pokoju Bardzo rozbawiła mnie lampa - każdy klosz inny Bardzo przeszkadzał mi hałas pod oknem - wyścigi motocyklowe Sumując - ok. 3:00 zdecydowaliśmy przemeblować pokój, zdjąć dodatkowy materac i położyć go na podłodze i jedno spało na łóżku z powyginanymi pleckami a drugie na podłodze. Połamani i niewyspani dożyliśmy do rana ciesząc się, że to tylko jedna noc. Lepiej dołożyć i wybrać inne miejsce, bo cena 150 zł dla dwójki dorosłych i dziecka to sporo za takie sensacje

Straszne miejsce! Całość w stylu głębokiej komuny. Łóżko wyleżane na środku. Dziury. Na łóżko rzucony materac. Zapewne w celu zasłonięcia tych dziur. Kładziesz się i wpadasz do środka. Łóżko tak rozwalone, że boję się przewrócić na bok. W zasadzie wygląda na to, że jest pęknięte. W lecie w środku jest sauna - blok z betonowej płyty. Parkingu brak, wifi niby jest, ale na dole w recepcji a pokój na siódmym piętrze. Omijać z daleka! A tanio też nie jest. Najchętniej dałbym 0 gwiazdek.

Jak długo żyje czegoś takiego nie widziałem. Nawet mój przyjaciel który nocował w niskiej klasy hostelach w Rumuni był w szoku . Nie ma słów. Z cała pewnością jest to najgorszy hotel w Polsce, a nawet nie wiem czy nie w Europie . Powinno sie to zamknąć, zburzyć a miejsce zasypać tak by nie pozostał ślad . Gdyby była skala ujemna to bym dał ale jako ze nie ma to pozostaje dać 1 gwiazdkę za miła obsługę bo nic poza obsługa miłe nie jest. Tragedia.

Cena wysoka jak na warunki. Łóżko się rozpadało, woda pod prysznicem cały czas się lała bo nie dało się zakręcić. Jedyny plus to miła obsługa i nic więcej.

Normalnie P.R.L ale swój klimat ma🤣🤣🤣

Piękny skansen polski wczesnych lat dziewięćdziesiątych, pokoje może i pozostawiają wiele do życzenia, ale za to zapewniają niezapomniane przeżycia, polecam serdecznie.

To jest perełka w tym mieście. Choć teraz modernizowany, wcześniej to miejsce bardziej przypadło mi do gustu, można cofnąć się tam do lat gierka rozrzutnego. Jak przypomnę sobie te sylwestry, imprezy i takie tam, ach ta młodość. Zakładam że każdy znajdzie tam coś dla siebie. Chyba że ktoś jest bananowym francuskim pieskiem