1/5 Kornelia K. 1 year ago on Google
Już
kilkukrotnie
byłam
w
tym
sklepie
i
nigdy
nie
miałam
nikomu
nic
do
zarzucenia.
Niestety
ostatnia
wizyta
zmieniła
moje
zdanie
na
temat
tego
miejsca.
Zacznijmy
od
tego,
że
będąc
przy
warzywniaku
pracownica
zamiatała
nie
patrząc
na
to
ile
osób
akurat
było
wokół,
w
sumie
miałam
wrażenie,
że
chciała
nas
wszystkich
stamtąd
wymieść.
Rozumiem,
że
była
to
godzina
21
a
co
za
tym
idzie
wieczorne
sprzątanie,
żeby
nie
musieć
zostawać
dłużej,
ale
nie
rozumiem
sprzątania
w
miejscach
gdzie
akurat
przebywają
klienci.
Pracowałam
w
handlu
więc
na
prawdę
nie
jestem
w
stanie
zrozumieć
takiego
zachowania.
Generalnie
wszystkie
Panie
na
sklepie
zachowywały
się
ignorancko,
a
człowiek
czuł
się
jak
intruz
w
sklepie.
Wózkiem
powinniśmy
chyba
przeskakiwać
pracownice,
które
z
pretensją
na
twarzy
odsuwały
się,
gdy
grzecznie
się
o
to
poprosiło.
Kwintesencją
wszystkiego
była
Pani
na
kasie,
która
rzucała
skasowanymi
produktami,
a
najbardziej
tymi
delikatnymi
tj.
pomidorami
czy
też
nabiałem.
Ogólnie
wizyta
była
tragiczna,
nigdy
nie
czułam
się
tak
niekomfortowo
w
sklepie.