3/5 T.R. J. 7 months ago on Google
Lokal
przy
Alei
Józefa
Grzecznarowskiego
44.
Wizyta
na
tygodniu
w
około
godziny
17,
jedzenie
na
wynos
bo
w
zasadzie
innej
opcji
nie
ma.
Niby
jest
kilka
krzesełek
przed
lokalem
ale
jedzenie
podanego
kebaba
pod
okienkiem
mnie
nie
przekonuje.
Lokal
był
wolny
(brak
innych
klientów)
ale
zaraz
po
moim
zamówieniu
natrafił
się
kolejny
głodny.
Tego
dnia
mój
wybór
padł
na
Bułkę
Standard
z
Wołowiną
i
Ostrym
sosem
(20PLN)
a
zamówienie
zrealizowano
w
7
minut
:)
Prezentacja
na
***°°
(3/5)
Kebab
podany
standardowo
w
papierze
z
dodatkowymi
chusteczkami
i
widelczykiem.
Niestety
wszystko
układane
warstwowo
tak
że
nie
było
widać
surówki
i
wszystko
zalane
z
wierzchu
sosem.
Porcja
na
****°
(4/5)
Mięsa
było
dużo
a
sama
bułka
też
większa
niż
typowa
śniadaniowa.
Surówki
stosunkowo
mało.
Jak
na
porcję
"standard"
jest
dobrze.
Smak
na
***°°
(3/5)
Sosu
ostrego
nie
polecam,
jego
ostrość
szybko
mija
a
też
nic
poza
ostrością
nie
dodaje
potrawie
-
sosy
też
powinny
mieć
swój
smak!
Mięso
to
"typowa
kebabina"
nic
nadzwyczajnego.
Zaskoczeniem
była
surówka
która
w
sumie
składała
się
z
pomidorów,
papryki,
ogórków
surowych
i
kiszonych
oraz
cebuli
-
zupełnie
inaczej
niż
w
typowym
kebabie.
W
sumie
to
coś
innego
więc
raz
nawet
można
pochwalić
taką
odmianę
ale
na
dłuższą
metę
wolałbym
tradycyjną
surówkę
tym
bardziej
że
nawet
te
warzywka
nie
były
ze
sobą
zmieszane
więc
w
zasadzie
wszystko
jadło
się
osobno
:/
Bułka
niby
była
oznaczona
pręgami
grilla
ale
nie
było
tego
czuć
(była
lekko
gumowa,
zupełnie
nie
chrupka).
Na
plus
że
nie
przesiąkła.
Cena
w
stosunku
do
jakości
***°°
(3/5)
Całościowo
nie
jestem
przekonany
co
do
tego
miejsca,
ani
lokal
ani
przede
wszystkim
jedzenie
nie
budzą
u
mnie
wyjątkowych
odczuć.
Nie
jest
źle
ale
trudno
polecać
miejsce
gdzie
wszystko
(poza
surówką)
jest
do
bólu
typowe.
Cenowo
też
nie
wybija
się
na
tle
radomskich
kebabów.
2 people found this review helpful 👍