Jak przeczytałem w innym komentarzu „zawsze stawiacie na pierwszym miejscu satysfakcję klientów”. Jestem stałym klientem Państwa sklepu. Nie mam zastrzeżeń do asortymentu, cen, parkingu. Bardzo sobie cenię że Pań na kasach jest dużo, a jak się zrobi kolejka to dzwonią i przychodzą inne Panie pomóc. Natomiast zdecydowanie należy zwiększyć ilość Pań na dziale mięsnym - tutaj kolejki są bardzo często oraz przeprowadzić rozmowę z jedną z Pań z tego działu. Stoję w kolejce, długiej, z każdą chwilą coraz dłużej, a ona ma czas na ścieranie wagi, ścieranie blatu, zmywanie zlewu, przekładanie pudełek na zapleczu.. No wszystko tylko nie obsługa kolejki.. chodzi mi o wysoka Panią w czerwonych wlosach. Rozumiem że może czegoś braknąć do pokrojenia, ale na to czas zawsze się znajdzie i klientowi nie robi różnicy czy w tym momencie jest waga przetarta czy nie, zlew czysty i pudełka równo ułożone no i czy są na pewno zapas wszystkich rodzajów sera i szynki i sera wyciągnięty.. Podsumowując - zamiast ruchów pozorujących to więcej wyprzedzających wydłużanie się kolejki i po prostu zapraszamy do obsługi, a nie krzątania się po kątach. Byłem i będę Państwa klientem, natomiast trochę brakuje do pełnej satysfakcji klienta..

Bardzo proszę dyrekcję sieciówki delikatesów przy ul.Dębickiej aby zajęły się panią kierowniczką, która była dzisiaj po godzinie 15tej na zmianie. Byłem na sklepie około 30 minut i ona przez ten czas nic nie robiła, tylko rozmawiała z niewielu może znajomym, może klientem. Na to miejsce znalazło by pracę kilka innych osób. Więc bardzo proszę przyjrzyjcie się na monitoringu jak ta pani pracuje. Proszę o inf. Mówimy o Rzeszowie . Będąc dzisiaj w delikatesach to tylko ręce rozłożyć i nic nie powiedzieć. Obsługi brak, po 10 osób to kasy, a nie mówiąc o parkingu, że nie ma gdzie zaparkować o godzinie 19.00 Niech jeszcze więcej budują to klienci będą parkować na Ul.Dębickiej w kierunku do ul.Krakowskiej. Po prostu brak słów nie mówiąc o pani kierownik Barbarze. To bardzo bym prosił o przejrzenie monitoringu około godziny 15.20 co pani kierownik robi na sklepie Będąc około godziny 13.00 na sklepie i Pani kierownik standardowo nic nie robi, tylko rozmawia z mężczyznami. Chyba jej tego brakuje. Proszę dyrekcję o przemyślenie i naprawdę o zmianę tam kierownictwa, bo do niczego się nie nadają. Jedna z kasjerek powiedziała kierowniczce, że jestem na sklepie to się wychyliła z za regału i język mi wywaliła. Co to są za delikatesy, skoro w sobotę o godzinie 8.15 nie ma gdzie zaparkować, a jeszcze budują drugi budynek niewiadomo co

Rude staff and the store smells bad

Good groceries shop in Rzeszów.

Pretty good store

Dobry asortyment niemiła obsługa szczególnie na mięsie pełno meneli pod sklepem

Przedwczoraj kupiłem tam na dębickiej w Rzeszowie warkocze z łososia , nie chcecie wiedzieć co było w środku , ale powiem, łuski ,grube ości ,jakieś flaki , nie chodźcie tam na zakupy , noooo chyba ze po piwo... ?

Pierwszy sklep, w którym widziałam ekspozycję masła poza lodówką.