(Translated by Google) Drama! Notoriously, the price on the cash register does not match the price on the shelf. Always check the bill and the use-by dates of the products you buy. An example from today that overwhelmed my cup of bitterness: A chocolatier bought as a gift with an expiry date until Sunday, which is Friday! And this is not an isolated situation. It is difficult to find in this store something that is not overdue or not spoiled (even in the expiry date: e.g. moldy cottage cheese - it is probably a matter of improper storage). It is not about goods marked as promotional, where I consciously decide to buy something in the last days of validity. But how do you present someone with such a chocolate box on Sunday? Shame! But I should not be ashamed, only the staff of this store, and even more so the management, that they allow such situations. I do not recommend. (Original) Dramat! Notorycznie cena nabita na kasie nie zgadza się z ceną na półce. Trzeba zawsze sprawdzać rachunek oraz daty przydatności do spożycia kupowanych produktów. Przykład z dzisiaj, który przelał moją czarę goryczy: Bombonierka kupiona na prezent z datą ważności do niedzieli, a jest piątek! I to nie jest odosobiona sytuacja. Trudno zaleźć w tym sklepie coś nieprzeterminowanego lub niepopsutego (nawet w dacie ważności: np. spleśniałe twarożki - to pewnie kwestia nieprawidłowego przechowywania). Nie chodzi tu o towary oznaczone jako promocyjne, gdzie świadomie decyduję się kupić coś w ostatnich dniach ważności. Ale jak teraz podarować w niedzielę komuś taką bombonierkę? Wstyd! Ale to nie mnie powinno być wstyd tylko obsłudze tego sklepu, a jeszcze bardziej kierownictwu, że na takie sytuacje pozwala. Nie polecam.

ok

Sklep otwierany dopiero o 7:00, trochę późno. Dość często jest więcej personelu, jak klientów. Rano na otwarciu potrafi się kręcić kilkanaście pracowników, którzy szukają sobie zajęcia, co nie przeszkadza w tym, żeby na kasie nie uświadczyć nikogo. Są kasy samoobsługowe, które na dużym monitorze elegancko wyświetlają co się ma w portfelu, a do tego lubią się psuć. Żeby napić się kawy albo zjeść kanapkę, to trzeba szukać kogoś z obsługi. Panie w okolicach pieczywa i mięsnego nieprzyjemne, często zajęte tylko sobą, a jedna taka ciągle chodzi z włączoną muzyką na telefonie jak wykłada towar... Drogo i tyle.

(Translated by Google) I was curious about the latest newsletters, but there is no madness and a tear in my eye is spinning as I remember PiP from Poznań where I lived years ago. I agree that the staff seems a bit scared and avoids contact with the customer, maybe it's a language barrier. Generally in the store there is emptiness in people that makes a person feel strange. The goods seemed ok. When it comes to advice, in my opinion, it is necessary to introduce self-service checkouts and reduce the usual ones to one if there is a problem with the staff. Limit the range of products to the premium or unique / Polish ones (e.g. bifix jams instead of the common lowicz) and focus on quality over quantity. It is possible that I would try to cooperate with a bakery, e.g. under a thatched roof. It is also worth thinking about moving the entrances more away from the street and eliminating the double "doors". (Original) Byłem z ciekawości po ostatnich gazetkach ale szału nie ma i łezka się w oku kręci jak przypominam sobie PiP sprzed lat z Poznania gdzie mieszkałem. Zgodzę się, że obsługa wydaje sie jakaś przestraszona i unika kontaktu z klientem, być może to bariera językowa. Ogolnie w sklepie pustki w ludziach, że aż człowiek dziwnie sie czuje. Towar wydawał się ok. Jezeli chodzi o rady to wg mnie koniecznie wprowadzenie kas samoobsługowych i redukcja zwykłych do jednej skoro problem z personelem. Ograniczyć zakres produktów do tych premium bądź unikatowych/polskich (np. dżemy bifix zamiast pospolitego lowicza) i postawic na jakość a nie ilość. Możliwe, że spróbowałbym współpracy z jakąś piekarnią np. pod strzechą. Warto tez pomyśleć o przeniesieniu wejsc na bardziej od ulicy i wyeliminowaniu podwojnych "drzwi".

(Translated by Google) The entire staff is impudent towards customers, as if they offer fresh meats, and it turns out that on the second day everything is sticky and smelly, giving an example yesterday I bought a sausage for white sellers from Ukraine refused to be fresh and today it was smelly wanting to return it, I was put away with a box, we are talking about the store in Swarzędz, I recommend this store to anyone, I know many people who have already stopped going to this store (Original) Cała kadra bezczelna w stosunku do klientów niby oferują świeże wędliny a okazuje się że na drugi dzień wszystko klejące i śmierdzące podając przykład wczoraj kupiłem kiełbasę bialom sprzedawczyni z Ukrainy zapierała się ze świeża a dzisiaj już śmierdzące chcąc ja oddać odstawiono mnie z kwitkiem mowa tu o sklepie w Swarzędzu ie polecam tego sklepu nikomu znam wiele osób które już przestały chodzić do tego sklepu

Asortyment jest świetny....ALE(inaczej nie byłoby tak mało gwiazdek)....panie na kasie kasują taaaaaaaak powoli, że czasem mam ochotę usiąść i sama to zrobić. Widać, że nie ma na to nacisku, bo oglądają produkt z każdej strony w poszukiwaniu ukrywającego się kodu kreskowego. Niedobry kod. Przy pieczywie obsługa super, często można dostać to "nowsze" zamiast ostatniej, przeleżałej sztuki z regału. Na dziale mięsnym również zawsze Panie miłe i chętne do pomocy. Natomiast po raz kolejny nie zgadzała sie cena cenówka-kasa. Kasjerka powiedziała, że ona za ceny nie odpowiada....i pewnie jest to prawda no ale wiemy przecież, że możemy kupić po cenie z cenówki, temat odpuściłam. Po paru dniach ta sama sytuacja, wtedy już wyszłam na swoje 🙂. Stoisko z ciastami rzeczywiście puste ALE po 30 sekundach od zadzwonienia dzwonkiem zjawia się Pani. Najczęściej ta sama, bardzo ogarnięta. Często towar przeterminowany, po pokazaniu jednej z Pracownic, przeprosiła ale pilnować się trzeba. No i warzywa.....ziemniaki praktycznie zawsze to jakaś masakra.....no i przy ŻADNYM warzywku i owocku nie ma kraju pochodzenia. O ziemniakach już nie wspomnę, tego wymaga prawo! Rzodkiewki poprzekładane do skrzynek po pieeczarkach. Po pytaniu skąd są usłyszałam, że z Polski. Chyba nie była to prawda, bo to nie był jeszcze ten czas i ta cena, powiedziane raczej po to, żebym się odczepiła. Się wygadałam, pozdrawiam. Aaa....i kanapki pyszne 🙂

Best place to buy here in swarzedz

Sklep pamiętam z czasów Piotra i Pawła. Był to jeden z niewielu sklepów w okolicy, gdzie można było zrobić rozsądne zakupy. Po zmianie marki trochę się zmieniło. Na szczęście na dziale mięsnym, który najczęściej odwiedzam, na plus. Nie ma wyschniętych wędlin, można zamówić potrzebny produkt, zmielić na życzenie mięso a lada w końcu wygląda zachęcająco. Obsługa chyba też się zmieniła, bo jest poprostu sympatyczna i pomocna a różnie z tym bywało. Wróciłam tutaj do zakupów po może rocznej przerwie i jestem naprawdę zadowolona.

(Translated by Google) The store tries to maintain the level of Piotr and Paweł, in whose place it was created. A wide selection of good-quality goods, friendly and helpful staff, the best baguettes in the area, adding other facilities (automatic cash registers, mini bar, Georgian and Ukrainian cuisine). The weaker side, on the other hand, are vegetables and fruit, the choice and quality of which is only satisfactory. A wide selection of cold meats, cheeses and spirits. I recommend (Original) Sklep stara się utrzymywać poziom Piotra i Pawła, w którego miejsce powstał. Bogaty wybór dobrych jakościowo towarów, miła i pomocna obsługa, najlepsze bagietki w okolicy, dodawanie kolejnych ułatwień (automatyczne kasy, mini bar, kuchnia gruzińska i ukraińska). Słabszą stroną są natomiast warzywa i owoce, których wybór i jakość jest na poziomie tylko zadowalającym. Szeroki wybór wędlin, serów i alkoholi. Polecam

(Translated by Google) Unfortunately, the store has simply been dirty for some time. And the ladies have more chats. Often you can even see how their sweatshirts or things are put / hung on while there are bread. You also have to check each product because there are a lot of goods on the shelves after the date. I liked this store a lot, but with the previous staff, now it is not very appetizing, unfortunately. (Original) Niestety w sklepie od jakiegoś czasu poprostu panuje brud. A Panie bardziej urządzają sobie pogawędki. Często nawet widać jak swoje bluzy czy rzeczy kładą/ wieszają na póki tam gdzie pieczywo. Trzeba rownież każdy produkt sprawdzać bo na półkach dużo towaru po dacie. Bardzo lubiłam ten sklep ale z poprzednią kadrą, teraz jest mało apetycznie niestety.

(Translated by Google) It's expensive. However, the choice in the store effectively compensates for this. Few budget products, but a wide range of premium goods. Here you can find treats that you will not find elsewhere. Inside there is a bakery offering Georgian pastries on the spot (especially for you, made while you wait! 🤯). Everything is delicious and actually made with heart :) I recommend the store to demanding customers who will not be satisfied with just anything :) (Original) Jest drogo. Wybór w sklepie skutecznie to jednak rekompensuje. Mało budżetowych produktów, ale szeroki wachlarz towarów premium. Można tu znaleźć smakołyki, których próżno szukać gdzie indziej. W środku piekarnia oferująca gruzińskie wypieki na miejscu (specjalnie dla Ciebie, robione na poczekaniu! 🤯). Wszystko jest wyśmienite i faktycznie robione z sercem :) Polecam sklep wymagającym klientom, którzy nie dadzą się zadowolić byle czym :)

Supermarket di medie dimensioni. Sul cibo è bevande grande assortimento con Marche anche italiane. Praticamente inesistente la parte elettronica. Poca roba anche su stoviglie. Nel complesso comunque un buon supermarket co prezzi buoni.

Super

(Translated by Google) very nice shop. the only drawback is that the prices of products suddenly increase without changing the price tag, which can make many people feel cheated. Besides, the service was nice and friendly. sometimes as if quiet and ashamed. ____________________________________________ edit: we were cheated again by the difference in prices on the shelves and on the receipt .. I don't know if it's so hard to sort it out (apparently yes), but if it doesn't change my adventure with this shop will end and I will choose a nearby carrefour. (Original) bardzo fajny sklep. jedyną wadą jest nagłe podnoszenie cen produktów bez zmienienia cenówki, przez co wiele osób może czuć się oszukanym. poza tym obsługa miła, przyjazna. czasem jakby cicha i zawstydzona. ____________________________________________ edit: ponownie zostaliśmy oszukani przez różnicę cen na półkach i na paragonie.. nie wiem czy tak trudno to uporządkować (widocznie tak) aczkolwiek jeśli to się nie zmieni to moja przygoda z tym sklepem dobiegnie końca i wybiorę pobliskiego carrefoura.

(Translated by Google) I read the opinions, especially the bad ones, and I thought I had to cut in. After all, there are so many shops on this street that no one is forced. I like going there. As for the prices, they are both higher and lower than in other stores, it depends. But it is purely what cannot be said about the store already mentioned here .. as for the length of the products, if the price is very low, I always look at what date, although most stores have separate shelves for short dates, maybe it is worth doing it here? Since people do not read .. it suits me going to work, if I know that I will eat something on this day, why should I pay 5 zlotys yesterday, if I can 2? I like the silence in the store, nothing kills me that much. Of course, there is room for improvement, but at least it does not stick to the floor and does not find any residual pp in the trolley :) (Original) Czytam opinie zwłaszcza te złe i pomyślałam że muszę się wtrącić. Ostatecznie na tej ulicy jest tyle sklepów że nikogo się nie zmusza. Ja lubię tam wchodzić. Co do cen są i wyższe i niższe niż w innych sklepach to zależy. Za to jest czysto czego nie można powiedzieć o sklepie niedaleko już tu wymienionym.. co do długości produktów jeśli cena jest bardzo niska to zawsze patrze jaka data co prawda większość sklepów ma osobne półki na krótkie daty może tu warto to zrobić? Skoro ludzie nie czytają.. mi akurat to pasuje idąc do pracy jeśli wiem że coś zjem w ten dzień to po co jak wczoraj mam płacić 5 zł jak mogę 2 ? Lubie ta ciszę w sklepie nic mnie tak nie dobija hałas. Oczywiście jest trochę do poprawy ale przynajmniej nie kleje się do podłogi tudzież nie znajduje resztek pp czymś w wózku:)

Supermarket

Milo