Byłem w tej smażalni, świetna rybka. Bardzo smaczny dorsz i flądra. Ceny normalne. Bardzo miła Pani obsługująca. Nawet jest pytanie jakiej wielkości chce się zjeść rybkę. Super podejście. Do tego udomowiony ptaszek. Warto w tej smażalni zjeść rybkę.

Pyszny filet z dorsza w cienkiej panierce bez ości. Surówka pyszna, ale mało, frytki średnie. Na plus jest to, że pytają ile gram ryby podać.

Przepyszna ryba, najlepsza jaką jedliśmy od dawna. Chrupka cienka panierka, dobrze doprawiona, w końcu nie przeciągnięta! Dorsz soczysty a halibut wyjątkowo smaczny. Plus za pytanie o wielkość porcji. Sympatyczna obsługa, prosty szczery lokal. Minus za mini surówkę, pyszną ale zbyt małą. Ceny wyższe ale zdecydowanie warto.

Jedzenie bardzo dobre! Obsługa bardzo sympatyczna ! Porcje w zależności jakie duże sobie zamówimy, na zdj widać porcje które zamówiłem, a 3 dni pod rząd były zamawiane "średnie" porcje. Rybki bardzo dobre, flądra,dorsz,sandacz. Surówka rewelacja własnej produkcji, a nie jakieś kupne z innych większych firm. Pozdrawiamy Rafał z Martą.

Bardzo dobra rybka w cenie chyba nie strasznej, trochę mniejszy ruch niż u sąsiadów co przekłada się na krótkie oczekiwanie i więcej miejsca. Polecany mietus i halibut dobre, dobrze przyrządzone, nie przesadzone z panierka. Frytki i surówka świeże i dobre. Polecam.

Przepyszna rybka i bardzo przemiła obsługa polecam!!! One Of The Best Fish And Chips with Delicious Salad .... The Lady Who Served Us Was 70 Years Old And the Way She Served us was like We are Very Special even she was serving everyone in a same Manner . Thank you For Lovely Hospitality And Will Definitely visit KoBo again :)

Pyszny dorsz. Świeża i krucha ryba w cieniutkiej panierce. Do tego surówka ze świeżej kapusty i frytki. Wszystko bardzo smaczne. Ogromnym plusem jest możliwość poproszenia o gramaturę ryby taką na jakiej nam zależy:) Miła właścicielka. Jedynym minusikiem to wielkość surówki. Mogłoby być jej zdecydowanie więcej. Za dwie ryby o łacznej wadze ok 460 gr wraz z dodatkami w postaci frytek i surówek oraz piwko do tego -zapłaciliśmy 113 zł:) Z zaskoczeniem obserwowaliśmy jak przed barem obok...osoby stały w sporej kolejce oczekując az zwolni sie stolik mimo ,że w Kobo było pusto... być może u sąsiadów rybka równie smaczna ale czy warta tracenia tyle czasu podczas odwiedzin Ustki... My byliśmy w Kobo ... nie żałujemy...I jak będzie możliwość to wrócimy:)))

Przepyszna fląderka, wypaśny halibut, mirunka i dorszyk też na plus. Suróweczka z koperkiem smakowita. Autentyczna, szczera i bardzo życzliwa Właścicielka. 😍 Dziękujemy i polecamy :)

Najlepsza smażalnia ryb w Ustce! Rybki pyszne, świeżutkie, rozpływające się w ustach. Za każdym razem jak jesteśmy w Ustce to przez większość czasu przychodzimy właśnie tu. Nie ma kolejek i obsługa bardzo sympatyczna.

Dorsz 10/10 – aż wróciłyśmy do tego miejsca kolejnego dnia i tak samo smacznie ❤️ Za dwie rybki, frytki, surówki i piwka zapłaciliśmy 120 zł. Można zaznaczyć na jakiej wielkości rybki nam zależy! Przemiła obsługa, brak kolejek, polecanko!

(Translated by Google) Very tasty fish (salt in the photo), indeed in a thin coating. You can see that they know their stuff in this fry room. I can confirm that the salad is great too, but it could use a little more. The owners and the bird were very nice. I have no idea what is going on with the queues in the fry room next door - I also noticed it. (Original) Bardzo smaczna ryba (na zdjęciu sola), rzeczywiście w cienkiej panierce. Widać, że w tej smażalni znają się na rzeczy. Potwierdzam, że surówka też jest świetna, ale przydałoby jej się trochę więcej. Właściciele i ptak bardzo sympatyczni. Nie mam pojęcia o co chodzi z tymi kolejkami w smażalni obok - też zwróciłem na to uwagę.

Pyszny, świeży dorsz. Wspaniała surówka domowej roboty. Miła obsługa. Niestety w lokalu świeci pustkami przez duże kolejki do lokalu obok, który współpracuje z pobliskim hotelem, a jak wiadomo polacy nie kierują się jakością i opiniami tylko tym czy w restauracji są tłumy... Bardzo polecam! Obok mural Snoop Doga :D

Same plusy, żadnego minusa. Krótki czas oczekiwania na zamówienie. Chrupiąca i cienka panierka - coś cudownego! Halibut idealnie przygotowany, najlepszy jaki jadłam! Dorsz również bardzo dobry! Frytki świeże i chrupiące. Surówka pyszna. Obsługa mega miła. Nie mogę powiedzieć złego słowa, bo wszystko było ekstra! 🤤

Rybki przepyszne, sandacz rewelacja. Bardzo miła pani prowadzi, można w spokoju uciąć pogawędkę, zjeść bez tłumu i kolejki. Zupełnie nie rozumiem dlaczego wszyscy się tłoczą w smażalni obok .. 🤔

Plusy - dostęp do WC - nie ma kolejek - smaczne jedzenie - dostęp do TV - dużo miejsc siedzących Minusy - małe porcje surówki i frytek

Przemiła Pani z obsługi, a rybka doskonale przygotowana i pyszna! Dorsz , surówka, frytki- bardzo smaczne i szybko zrobione. Byłam tu 3 razy i za każdym razem super. W środku bardzo czysto (nawet są kosze do segregacji śmierci), nie śmierdzi tłuszczem jak w innych lokalach tego typu! Miejsce bardzo przyjemne. Szczerze polecam i wrócę tu ponownie na pewno!!!

Pyszna 🐟 świeża i w cienkiej panierce. Miła pani obsługująca, bez problemu przygotuje tyle ryby o ile się poprosi. Surówka i frytki równie smaczne. Nie ma za wielkiego ruchu,co nas trochę zdziwiło, mimo że to miejce jest naprawdę godne polecenia! Smażalnia obok jest praktycznie non stop oblegana...

Jak zwykle były ogromne kolejki do smażalni obok czyli miejsca z niewątpliwie dobrą rybą. Po kilkunastu minutach oczekiwania zdecydowałem, że zaryzykujemy w „Kobo”. Wystrój lokalu zatrzymał się na przełomie wieków. To samo tyczy się toalety. Co nie zmienia faktu, że w środku było wręcz sterylnie czysto. Co a propos ryby? Świeże, kruche i wilgotne mięso z cienką panierką. Surówka niestety śmiesznie mała.

Dorsz w panierce z frytkami jakich tysiące nad Polskim morzem. Przy czym jak to w smażalniach, cena wychodzi wyższa niż w zwykłych knajpach (np. sąsiedzkich Columbus czy Tawerna Portowa). Warto wpaść z sentymentu do dawnych czasów natomiast zachwytów brak. Napewno na plus przemiła obsługa. Napewno warto rozważyć wizyte w Kobo zamiast stać w kilometrowej kolejce do Mar-Hubu

Najlepsze rybki w Ustce! (Na zdjęciu flądra). Lubię wracać do tego miasteczka, a Kobo to zawsze punkt obowiązkowy. Duży plus za to, że można wybrać gramaturę ryby. Ceny są jak najbardziej uczciwe. Dodatkowo przepyszna surówka robiona przez właścicieli. Za każdym razem nie potrafię pojąć, skąd w lokalu obok takie kolejki w oczekiwaniu na wolny stolik (tym bardziej porównując ceny!)

Super 👌

Pyyyyyycha

Good food for fair prices.